Jak wyglądać dobrze po wakacyjnym szaleństwie??

Lato, wakacje – czekamy na nie cały rok. Przygotowujemy się miesiącami, by w ciągu tych kilku tygodni ładnie wyglądać i dobrze się czuć. Niestety nadmierna ekspozycja na słońce, wiatr, klimatyzacja – mogą sprawić, że po urlopie wyglądamy na starsze i bardziej zmęczone. Winowajcami są powstałe drobne zmarszczki czy przesuszona skóra, a w najgorszym przypadku widoczne pęknięte naczynka czy przebarwienia. Co robić? Pytamy Dr Edytę Engländer, specjalistkę z dziedziny Dermatologii i Medycyny Estetycznej.

„Szczęśliwie na większość z tych problemów dermatologia estetyczna ma przygotowane rozwiązania, a ja w swoim gabinecie przez kilkanaście już lat udoskonalam terapię. Należy pamiętać, że nie u każdego pacjenta można zastosować wszystkie metody, np. mocny, agresywny peeling nie jest polecany osobom ze skórą naczynkową. Każdy pacjent ma dobieraną indywidualnie terapię, w zależności zarówno od problemu, jak również kondycji, rodzaju skóry itd. Przyjrzyjmy się problemom oraz autorskim metodom dr Dr Edyta Engländer, właścicielki Gabinetu Dermatologii Ogólnej i Estetycznej:
• Sucha, szorstka – utrata wiotkości i prawidłowego nawilżenia to standardowa powakacyjna pamiątka. Doskonałe efekty terapeutyczne przynosi kombinacja peelingów, zabiegów nawilżających czy popularnych obecnie nukleotydów.

• Drobne zmarszczki – te pojawić się mogą na skutek odwodnienia skóry bądź naszej wakacyjnej mimiki. Im więcej słońca, tym częściej mrużymy oczy, marszczymy czoło…a to najszybsza droga do powstania drobnych, lecz stały zmarszczek. Leczenie przebiega dwutorowo: z jednej strony na odbudowie kondycji skóry, którą osiągamy przy pomocy: terapii regenerujące wykorzystującej komórki macierzyste i czynniki wzrostu czy też nukleotydów, mikronakłuwanie, a z drugiej na zastosowaniu toksyny botulinowej. Jej działanie czasowo osłabi działania mięśnia, dzięki czemu skóra będzie miała czas na regenerację.

• Przebarwienia – niestety ich leczenie wymaga więcej czasu i systematyczności pacjenta. Najczęściej konieczne jest kilka zabiegów w zalecanej kombinacji -wykorzystujemy peelingi, w tym TCA, laser frakcyjny.

• Naczynka – to też pozostałość po zbyt dużym nasłonecznieniu. Problemu rozszerzonych naczyń krwionośnych nie należy bagatelizować – z czasem będzie się on nasilał i utrwalał, co może prowadzić do zmian chorobowych – rumienia i trądziku różowatego. Zmiany – dzięki odpowiednim zabiegom i kosmetykom – można skutecznie wyciszać i zapobiegać ich pogłębianiu. Doskonale sprawdzają się zabiegi laserem, który efektywnie niwelują popękane naczynka na twarzy i dekolcie.

Podsumowując: jest co robić, a metod dostępnych jest wiele. Pozwól skórze odzyskać blask, jędrność i młodzieńczy urok.

UMÓW SIĘ NA WIZYTĘ: M. 660 627 217 recepcja@englander.com.pl